Patagonia to wyjątkowy region na południu Argentyny i Chile, który często określany bywa jako „kraina lodu i ognia”. To miejsce, gdzie wspaniałe widoki wręcz zapierają dech w piersiach, a majestatyczne lodowce sąsiadują z krystalicznie czystymi jeziorami i rozległymi stepami. Odkryj uroki Patagonii podczas tegorocznych wakacji. Spełnij swoje marzenia.
Dlaczego warto wybrać się na wycieczkę do Patagonii?
Patagonia to jedno z najbardziej niezwykłych miejsc, którymi zaskoczy Cię Argentyna. Różnorodność krajobrazów w południowej części Argentyny i Chile wręcz oszałamia. Tu można podziwiać wysokie szczyty, słuchać huku wody spływającej z lodowców i podziwiać krystalicznie czyste jeziora, ale i zastygłe wulkany. W tym regionie spotkasz fascynujące zwierzęta takie jak pingwiny, flamingi, kondory czy wszechobecne ostronosy. Wybierzesz się na długie, górskie wędrówki i zachwycisz klifowym wybrzeżem. Bez względu na to, co lubisz najbardziej, z całą pewnością nie będziesz narzekać na nudę!
Zapierający dech w piersiach lodowiec Perito Moreno
Krajobraz Patagonii kojarzy się z malowniczymi lodowcami. Najbardziej znanym z nich jest zapierający dech w piersiach lodowiec Perito Moreno położony na terenie Parku Narodowego Los Glaciaros w Argentynie. Bez wątpienia, podziwianie tego lodowego giganta, górującego nad jeziorem Argentino, może być jedną z największych atrakcji podczas podróży po całej Ameryce Południowej. Co ciekawe, lodowiec Perito Moreno o każdej porze roku wygląda nieco inaczej. Zmiany klimatyczne powodują, że w przeciągu doby lodowiec przemieszcza się o aż dwa metry. Wiosną i latem woda z topniejącego lodowca tworzy głęboki na 30 metrów zbiornik wodny. Niezwykłym doświadczeniem może być obserwowanie lodowca w czasie gdy topnieje, a strumienie krystalicznie błękitnej wody spływają po jego ścianach. W niektórych latach napór wody jest tak silny, że pęka pod nim prowizoryczna tama. Co ważne, lodowiec Perito Moreno zdecydowanie nie jest jedynym godnym uwagi miejscem w Parku Narodowym Los Glaciaros. Będąc tutaj warto zobaczyć także szczyty górskie Fitz Roy i Cerro Torre.
Imponujący masyw Torres del Paine
Park Narodowy Torre del Paine jest bez wątpienia jednym z najchętniej odwiedzanych przez turystów miejsc w Patagonii i prawdziwą wizytówką tego regionu. Najbardziej charakterystycznym punktem parku jest imponujących rozmiarów masyw górski Torres del Paine, który składa się z trzech wież skalnych, które malowniczo górują nad otoczeniem. Cały park narodowy zaskakuje jednak różnorodnością krajobrazu: wysokie góry sąsiadują tu z lazurowymi jeziorami, a lodowce z trawiastymi stepami. Można tu spotkać również nietypowe gatunki zwierząt takie jak kondory, flamingi czy gwanako andyjskie. Dla wielu osób niezwykłym doświadczeniem jest spotkanie z pingwinami – po stronie argentyńskiej w okresie od września do kwietnia bytuje milionowa kolonia pingwinów.
Park Narodowy Nahuel Huapi
Dla miłośników trekkingu i długich wędrówek po bezkresnych przestrzeniach Patagonia jest miejscem wręcz wymarzonym. Podczas krótszych i dłuższych wypraw z całą pewnością odnajdą oni miejsca, które ich urzekną. Nie brakuje ich także w parku narodowym Nahuel Huapi, który obejmuje ochroną obszar Andów na terenie Argentyny w pobliżu granicy z Chile. To jeden z najstarszych parków narodowych na terenie kraju. Góry sąsiadują tu z polodowcowymi jeziorami, tworząc ciekawe krajobrazy, które warto odkrywać podczas wędrówek z plecakiem. Park Narodowy Nauel Huapi jest także ważnym siedliskiem ptactwa.
Wycieczka do Patagonii może być spełnieniem marzeń – także tych, o których do tej pory jeszcze nie śniłeś. To pod wieloma względami logistyczne wyzwanie, jednak korzystając z oferty dobrego biura podróży https://logostour.pl/kraje/argentyna zorganizowanie takiego wyjazdu nie będzie trudne.

Pasjonat podróży, odkrywania nowych miejsc i spontanicznych przygód. Choć nie jest zawodowym globtroterem, w każdą wolną chwilę wyrusza w drogę – czy to w góry, nad morze, czy do zapomnianych miasteczek. Uwielbia poznawać lokalne kultury, smakować tradycyjne potrawy i nawiązywać nowe znajomości.